Servius - 2006-09-30 16:59:37

Ide w ciemnej dolinie... Widze brata mego, podchodze do niego... Leży martwy, klękam, łzy płyną same.

-Panie! Obudź się!
-Uhh... przepraszam, co się dzieje?
-Panie... Twój brat Kesithaf poległ na polu chwały w 4 Gali, walcząc z niejakim ManNiakiem.
-Sen... Ten sen był prawdziwy... agrh!               
-Wyjdź! Chcę zostać sam.

Trzęse się, myśle o tysiącu rzeczach naraz, ale wiem jedno! Pomszczę mego jedynego brata!

-Sentimel!
-Tak panie?
-Zwołaj wszystkich admirałów.
-Tak jest panie!

Idę na zebranie, ludzie koło mnie są jacyś niewyraźni, gospodarka nie jest w najlepszej formie, ale to nic... Ja myśle tylko o zemście.
Dochodze do głównego budynku, wchodze, staję pośrodku ogromnego gmachu:

-Ave!
-Ave!!
-Zebraliśmy się to aby oddać hołd memu bratu Kesithafowi i żeby pomścić jego śmierć!!
-Panie któż to mógł zrobić?!
-ManNiak... Zebrać wszystkie jednostki, jeszcze dziś wylatujemy do 4 Gali! Przy okazji rozprawimy się też z High Templarem. Jaką dysponujemy flotą?
-Tak jest Panie!! Mamy ponad 300 Okrętów Wojennych i 1000 Lekkich Myśliwców ale codziennie nasze wojsko rośnie w siłę!
-Tak więc... Do maszyn! Po zwycięstwo lub po śmierć!!! Salve!
-Salve!

Podążam w stronę okrętu flagowego. Ludzie nam wiwatują, jedni płaczą drudzy cieszą. Wielu z nas już nigdy nie zobaczą ponownie...
Wkraczam do sali dowodzenia.

-Sentimel
-Tak panie?
-Odnotuj w dzienniku:
Jest 30 Września 3208 roku, lecimy na spotkanie ze śmiercią. Walczyć będziemy ku chwale LEGIONU X i Kesithafa!
-Admirale! Startujemy!
-Tak jest!

cdn. :)

SpartacuS - 2006-09-30 19:22:01

No ładnie, to mam konkurencje jako Kronikarz Legionu X. Jak wszyscy ukażą swój talent literacki, to będę musiał oddać pałeczkę pisarza Legionu. No zobaczymy. Serviusu rispekt ;)

Servius - 2006-09-30 19:35:19

Sparatcusie talent masz największy z nas, i lepszego kronikarza to mieć nie będziemy :D. Mam nadzieję (i pewnie nie tylko ja) że niedługo coś napiszesz. :)

GotLink.pl