LEGION X SPQR

Forum Sojuszu LEG X

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

#1 2006-09-07 22:50:28

Kubs

Legat

Zarejestrowany: 2006-07-18
Posty: 149
Punktów :   

Opowiadanko.

Inquisitorius przebywał właśnie w swojej komnacie wpatrując się w mapę Imperium i planując kolejne strategiczne posunięcia sojuszu. Z głębokiego skupienia wyrwał go dźwięk nadchodzącej transmisji nadprzestrzennej. Wódz podszedł spokojnie do biurka i kładąc rękę na czytniku linii papilarnych uruchomił odbiór transmisji. Przed jego oczami ukazał się natychmiast naturalnych rozmiarów hologram Zeratula, najwybitniejszego wojownika i wybitnego wodza Protossów. Ubrany był w pełny pancerz bojowy a w tle widać było mostek jednego z potężnych Niszczycieli. Oficerowie spełniali swoje rutynowe zadania, odbierajac transmisje, przygotowujac raporty i nasluchujac przestrzen.
Zeratul rozpoczął:
- Ave Wielki Inkwizytorze. Mam bardzo ważne wieści.
- Tylko nie mów że mamy kolejnego wroga...
- Nie, to pomyślna wiadomość...
- Nareszcie! Mów.
- Dwóch dzielnych wojowników-zarządców chce przyłączyć się do Legionu. Proszą o rozmowę z Tobą.
- Hmm...wiesz coś o nich?
- Tak...okazali się sprawni w boju...polowałem na nich ale w jakiś sposób odczuwam że mają ducha walki, który przypomina moc Legionu.
- To osobliwe...możesz przesłać mi ich położenie na mapie galaktyki?
Zeratul w języku Protossów wydał rozkaz jednemu z oficerów. Na mapie holograficznej w komnacie Inquisitoriusa ukazały się zielone punkty wskazujące położenie planet.

-hmm- to bardzo specyficzne lokacje, ludzie z tych rejonów wykazują dużą aktywność ekonomiczną i militarną. Czy uświadomiłeś ich o trudach i niebezpieczeństwach Służby?
- tak Panie - są bardzo zdeterminowani.
- dobrze - oczekuję ich.

2 dni później 12 członków Legionu witało 2 nowych wojowników - tradycyjny ryt nadania imion i wyrycia symboli Legionu na ich pancerzach odbył się na planecie Ordo Malleus. Ceremonia była uroczysta ale krótka - każdy przywódca prowincji musiał szybko wrócić na swoją planetę-matkę by realizować dalsze zadania.
13 okrętów wojennych opuściło orbitę Ordo Malleus by wylatując w najdalsze krańce galaktyki.

Ostatnio edytowany przez Kubs (2006-09-07 22:50:57)


LEGX http://picsrv.fora.pl/images/smiles/armata_PDT_40.gif LEGX

+I HAVE COME TO SERVE+

Offline

 

#2 2006-09-08 09:07:34

Antoninus Pius

Minister Sprawiedliwości :]

status Inquisitor@jabber.au
2212471
Call me!
Skąd: blisko Gdańska
Zarejestrowany: 2006-07-09
Posty: 353
Punktów :   

Re: Opowiadanko.

Hehe

no różne opowiadania czytałem, ale opowiadania o sobie jeszcze nigdy
jest naprawde fajne, ale musisz doedytować dalszą część
w końcu przyłączyło się do nas nie dwóch, ale pięciu, a być może i szósty dołączy

czekam na ciąg dalszy i chyba zrobię osobne miejsce dla takich opowiadanek


http://img294.imageshack.us/img294/1098/sygnaogame01cu8.jpg

Offline

 

#3 2006-09-11 22:04:52

SpartacuS

Skryba

7191878
Skąd: Bytom
Zarejestrowany: 2006-07-25
Posty: 60
Punktów :   

Re: Opowiadanko.

Było pochmurne popołudnie. Co chwila kropił delikatny deszczyk. Wódz Imperium, szlachetny i niezwykle mądry Oficio Inquisitorius. Rozmyślał nad czymś popijając ciepły napój wpatrywał się w jakiś punkt za oknem. Zza dumy wyrwał go dźwięk przychodzącej informacji międzyplanernej. Inquisitorius przycisnął guzik odbioru i usłyszał:
- Ave Wodzu! Melduje się SpartacuS.
- Ave! Jakie masz wieści? Co nowego?
- Wybacz, że niepokoję. Składam raport ze stanu floty którą dysponuję. Od ostatniego czasu rozbudowana została o 1/4.
- To bardzo dobra informacja, tylko pamiętaj, strzeż jej. Wielu wrogów czycha na błąd Legionisty.
- Pamiętam o tym Wodzu. Mam jeszcze jedną wieść.
- Mianowicie?
- Postaram się jak najszybciej rozbudować falangę. Zwiększyć jej zasięg. Chciałbym też przypomnieć, że moja falanga jest do dyspozycji Imperium w 4 Gali.  Melduję też, że poziom gospodarki w moich prowincjach uległ znacznej poprawie.
- Wspaniale, co do falangi, dziękuję za stawianie jej do dyspozycji. Jeśli podejmę decyzję o konieczności jej użycia, dam Ci znać.
- Wodzu, od kilku dni, pewien barbarzyńca skanuje moje wszystkie planety. Nie podjął żadnych działań zbrojnych jak narazie. Nie odpowiedziałem skanem. Czekam na rozkazy.
- Kto to jest?
- Podaję jego kordy. Właśnie otrzymałem informację, że znów dostrzeżono sondy w jego barwach na moich orbitach. Oto jego kordy: [4:9:10].
- Gdy coś postanowię odezwę się.
- Rozumiem, dziekuję za wysłuchanie mnie. Salve Wodzu!
- Salve SpartacuS!

Po tej rozmowie, wódz Oficio Inquisitorius wrócił do swego dotychczasowego zajęcia. Nadal sączył napój i rozmyślał, ale teraz doszła sprawa być może nowego wroga Imperium. Czasy się zmieniają - rzekł. Nie jest to już ta Galaktyka która była dawniej - mówił do siebie. Zobaczymy... zobaczymy... - wzdychał.


LEGION X - NIE ZAPOMINA
LEGION X - NIE WYBACZA
KU CHWALE IMPERIUM, VIVAT LEGION X

Offline

 

#4 2006-09-11 22:47:26

Zeratul

ex Legat

3771426
Zarejestrowany: 2006-07-09
Posty: 263
Punktów :   

Re: Opowiadanko.

SpratacuSie jak zawsze opowiadanko pierwszorzędne
Jestem pod wrażeniem Twojego talentu literackiego Tak trzymaj
Z niecierpliwością czekam na następne:)


Kulki posiadane 3
Kulki zrobione 9
LEGXhttp://board.ogame.pl/images/avatars/avatar-29360.gifInni
LEG Xhttp://picsrv.fora.pl/images/smiles/armata_PDT_40.gifLEGX

Offline

 

#5 2006-09-14 22:41:58

SpartacuS

Skryba

7191878
Skąd: Bytom
Zarejestrowany: 2006-07-25
Posty: 60
Punktów :   

Re: Opowiadanko.

Był późny wieczór gdy Inquisitorius wezwał do siebie dyżurnego komunikacji międzyplanetarnej:
- Tak panie, wzywałeś mnie? - zapytał dyżurny.
- Tak, wzywałem. Natychmiast połącz mnie ze SpartacuSem - odrzekł Inquisitorius.
- Już łączę... - po kilku chwilach na wielkim ekranie ukazał się SpartacuS, odziany w szaty wieczorowe.
- Słucham wodzu. Czy mogę coś uczynić dla dobra Imperium?
- Nie zupełnie, ja w innej sprawie.
- A więc słucham, wodzu.
- Zapewne dotarły do Ciebie wieści, że psują nam się stosunki z sojuszem FC?
- Dokładnie, słyszałem najnowsze wieści. Jakieś zatargi?
- W pewnym sensie. Kilku Legionistów osiedliło się na terenach kontrolowanych przez FC.
- Rozumiem, widocznie sądzą, że planujemy jakąś akcję wymierzoną w nich.
- Też tak pomyślałem. Bardzo niespokojne czasy nastały...
- Wodzu, czy mogę jakoś wziąć udział w tej sprawie? - zapytał SpartacuS.
- Jeśli zajdzie taka konieczność poinformuję Cie o tym. Tymczasem powiedz jak wygląda sprawa z Matthew?
- No więc tak: Uspokoił się, od dłuższego czasu nie widziano sond w jego barwach na mych orbitach.
- To dobrze... bardzo dobrze...
- Czy podjąłeś jakieś kroki w jego sprawie?
- Rozmawiałem o tym z Zeratulem. Jeśli znów się pokaże przekaż mi roport z systemów obronnych. Planujemy uszczuplenie mu floty. Potrzebna będzie Twoja falanga.
- Oczywiście. Tylko słowo, a falanga zostanie użyta. Znajdę jego flotę i czym prędzej przekażę stan floty.
- Doskonale. Cenię Twoje zaangażowanie. Twoja falanga wiele znaczy na chwilę obecną w czwartej Gali.
- To mój obowiązek. Dziekuję za decenienie. Tymczasem muszę przeprosić Cie wodzu, właśnie ląduje moja flota.
- Zrozumiałe, bywaj, Salve.
- Salve Wodzu!
Inquisitorius wstał i wyruszył na obchód wieczorny.



Dalszy ciąg...



- SpartacuSie - rozgległo się wołanie dyspozytora Solarisentii.
- O co chodzi? Co się stało? - zapytał ze zdziwieniem SpartacuS
- Wódz Cię wzywa na rozmowę - odparł dyspozytor.
- Łącz natychmiast!
Po chwili przekaz międzyplanetarny był aktywny i oczom SpartacuSa ukazał się wódz Inquisitorius. Odziany był w zbroję reprezentacyjną. Koło niego stało dwóch dowódców.
- Ave SpartacuSie! - rozpoczął Inquisitorius.
- Ave wodzu. Jakie masz dla mnie rozkazy?
- Ile masz LMów do dyspozycji na już? - zapytał tajemniczo wódz.
- Chwileczkę - odwrócił się SpartacuS i zawołał dowódcę floty. Po chwili drzwi otwarły się i do sali konferencyjnej wpadł zdyszany Monterius.
- Monteriusie, stan floty, a dokładnie LMów?
- Panie, na chwilę obecną posiadamy tysiąc Lekkich Myśliwców - odpowiedział Monterius.
- Są gotowe do startu? - zapytał SpartacuS.
- Będą za jakieś pół godziny, gdyż za 25 minut wylądują na moonie wraz z pozostałą flotą.
- Dobrze. Wodzu, za około 30 minut mogę stawić do dyspozycji 1k LMów - rzekł SpartacuS.
- Wspaniale! Potrzebuję ich.
- W jakim celu? Gdzie mają lecieć? - zapytał SpartacuS.
- Wyślij je na moją matkę. Planuję próbę moonową. straty zrekompensuję.
- Oczywiście. To już stary sprzęt. Przyda się wymiana. Tymbardziej, że mogą się przyczynić do rozwoju Imperium. Jak tylko wrócą zaraz je posyłam.
- Marwti mnie fakt, że ta ilość daje mi 12% szans na moona - zaniepokoił się Inquisitorius.
- Wodzu, dobre i tyle. Miejmy nadzieję, że się powiedzie.
Po ponad godzinie, LMy SpartacuSa dotarły i zaatakowały główną planetę Inquisitorius'a. Próba moonowa nie dała skutku. Łącznie na misję wystartowało 1014 LMów.
- Niestety, następnym razem mam nadzieję, że się uda - rzekł zasmucony Inquisitorius.
- Nie martw się wodzu. Stawiam się na każdą ewentualność. Do każdego zadania możesz na mnie liczyć - odparł SpartacuS.
- Dzięki, zwrot za flote, dotrze jutro. Salve
- Rozumiem i dziękuję, Salve wodzu.



No może nie najlepsze, szczególnie koniec.
Proszę o opinie.
Salve SpartacuS

Ostatnio edytowany przez SpartacuS (2006-09-21 22:21:54)


LEGION X - NIE ZAPOMINA
LEGION X - NIE WYBACZA
KU CHWALE IMPERIUM, VIVAT LEGION X

Offline

 

#6 2006-09-29 11:33:44

Marcus

Skryba

Skąd: Rzeszów
Zarejestrowany: 2006-07-09
Posty: 50
Punktów :   

Re: Opowiadanko.

No pięknie , mamy w Sojuszu następcę S.Lema http://www.lem.pl/polish/main.htm     , może częściej jakieś opowiadanko tu wrzucisz a może jakas książeczka kiedyś z tego powstanie.

Offline

 

#7 2006-09-29 12:15:21

Antoninus Pius

Minister Sprawiedliwości :]

status Inquisitor@jabber.au
2212471
Call me!
Skąd: blisko Gdańska
Zarejestrowany: 2006-07-09
Posty: 353
Punktów :   

Re: Opowiadanko.

///Cały wątek przeniesiony na właściwe mu miejsce


http://img294.imageshack.us/img294/1098/sygnaogame01cu8.jpg

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl