Forum Sojuszu LEG X
Minister Sprawiedliwości :]
Koło tego wątku nie można przejść obojętnie [nawet jak się ma tylko kilka chwil]
Pełniejszą odpowiedź dam może jeszcze dziś a może dopiero jutro...
Pracuje w tej chwili w dwóch firmach i mam jeszcze roboty jednodniowe, więc czasu mam niewiele...
W Październiku dojdzie do tego jeszcze szkoła...
Nie ukrywam, że planowałem skończyć z Ogame z braku czasu, ale po przeczytaniu powyższych wypowiedzi mocno się wacham...
Co prawda tak w zasadzie to nic szczególnego w tej grze nie osiągnąłem, oprócz tego, że byłem przez pewien okres 'lokomotywą napędową' tego sojuszu [którą to teraz stał się Zeratul, przezco mógłbym grać nieco swobodniej ]
Mnie również martwi fakt, że niektórzy gracze w naszym sojuszu są tylko punktami w statystykach... Ale z radykalnymi zmianami personalnymi poczekał bym do końca wakacji - zobaczymy, kto zacznie grać aktywnie, a kto będzie się dalej tajniaczył...
Nie ukrywam, że wolałbym nawet zlecieć do drugiej setki w statsach, ale zostawiając w sojuszu tylko tych których znam i którym ufam, niż budować kolosa na glinianych nogach... jest to kwestia wyboru założeń na których będzie się sojusz opierał, bo jeżeli idziemy w 'zgranie' to liczymy się z tym, że zslecimy w statsach i będziemy przyjmować tylko znajomych i aktywnych graczy...
Tyle mojego, na świeżo po powrocie do domu, jak się wczytam w inne tematy, to może coś jeszcze dorzucę
Jeżeli ktoś ma dla mnie jakieś informacje, to wrzucajcie je na gg - jak wejde do neta na dłużej, to odpisze
Salve!
Offline
Temat troszkę stary ale może i ja wtrące swoje 3 grosze , tak się ułożyło , że Wy , czołówka bawicie się w 3, 4 Gali a ja niestety jestem w drugiej i tu jest mój ból bo aż mnie podnosi czytając o Waszych wspólnych najazdach , był Mernikus koło mnie niedaleko , jego znam najdłużej bo gdy mnie jeszcze tu w Sojuszu nie było był u mnie z flotą , szkoda , że się tak długo urlopuje , jedna przegrana bitwa to nie koniec świata , a moglibyśmy sobie tu w okolicy pochasać , jest też Pingwiniusz troszkę dalej ale jakoś brak nam kontaktu , są też Midas Gul i Krasus ale dzieli nas 300 układów więc też jest trudno cokolwiek zrobić , Sami widzicie , że nie jest łatwo , wniosek z tego jest taki , na przyszłość dla każdego z Nas bo różnie może się ułożyć , tworząc Sojusz lub przyjmując się do Sojuszu szukajmy ludzi jak najbliżej , 1 lub 2 gale , więcej można zdziałać wspólnie , ja narazie nie chcę nigdzie uciekać bo mimo wszystko fajnie jest tu u Nas w Sojuszu ,chyba , że taka będzie wola Dowódców , poziomu tak strasznie chyba nie zaniżam więc bawmy się dalej i pnijmy LEG X w górę . Pozdrawiam .
Offline
Minister Sprawiedliwości :]
Też chciałbym, żeby Merni w końcu wrócił...
ale jak wróci, to przejmie konto Krasusa, bo to było [pierwotnie] konto jego taty
kto weźmie jego słabsze konto - jeszcze nie wiem - trzeba znaleźć kogoś aktywnego i obrotnego
pozatym - z tego co widziałem Midas Gul wrócił do gry więc może zacznie się bardziej udzielać w sojuszu
a z Pingwiniuszem [i z Mernim - jak wróci] możecie naprzykład pozakładać koło siebie kolonie [lub 'tak w połowie drogi'] żeby mieć wspólne rejony polowań [przenoszenie koloni troche 'kosztuje' ale jeżeli poświęcić na to najmniejsze kolonie, to może się w przyszłości opłacić]
i wtedy moglibyście Panowie wspólnie siać grozę w okolicy
pozatym, jeżeli miałbyś jakichś znajomych graczy w okolicy, z którymi współpracujesz i na których możesz polegać - to nie widzę większych problemów, żebyśmy go przyjeli w nasze szeregi, jeżeli go do tego przekonasz
wiem, że sojusz się nie sprawdza, jeżeli i tak siedzi się w osamotnieniu w okolicy,
ale w 4 gali też mamy nasze planety celowo 'przemieszane' tak, że mamy szeroki wspólny obszar potencjalnych polowań
może warto, abyście w 2 gali zastanowili się między sobą czy jest możliwość/ sens organizowania się podobnie
jezeli dojdziecie do wniosku, że tak, no to do roboty
Offline
No więc nadeszła wkońcu ta chwila i odchodzę z OGAME, wczoraj się zorientowałem że to już jest nałóg, a ja niestety nałogów nie lubię
Będzie mi Was brakowało i zaprzestaję grę w OGAME, Może ktoś chce moje konto, jesli tak to proszę o kontakt
Offline
Minister Sprawiedliwości :]
nie napisze tego, co bym pomyślał o tym ,gdybym nie znał Twojej sytuacji...
ale ją znam - na tyle, że życzę Cie wszystkiego najlepszegoe życiu i mam nadzieję, że obronisz tą magisterkę
szkoda - ale jak wiadomo - życie i rodzina są dużo ważniejsze, dlatego nie zatrzymuję ...
Salve Bracie!
Offline
Ja takze uswiadamiam sobie ze Ogame to jedne wielki nałóg i podziawiam Cie ze potrafisz zrobic o jeden krok wiecej i podjac decyzje o zerwaniu z tym
Mi jak narazie brak odwagi to zrobic
Życze wszystkiego najlepszego w realnym zyciu i pozdrawiam
Offline
Dzięki chłopaki, aż mi się łezka w oku kręci
Mam nadzieję że dokopiecie ludziom z HoMe, cieszę się żę mogłem razem z Wami tworzyć potęgę tego sojuszu i że przyczyniłem się do zmian tutaj
Zawsze służę dobrą radą i pomocą w OGAME moje gg znacie więc postaram się zawsze pomóc
Offline
Odbiegne troche od tematu ale własnie przeczytałem post Marcusa ( z moim 7 od dołu) ze czuje sie samotny w 2 gali
Przeoczyłem go bo inaczej bym odpowiedział i wiec ze jeśli bedziesz potrzebował pomocy lub planował jakąs akcje a brakowalo Ci środków to wal smiał, na moonie nie mam wiele bo na obecna chwile około 320 OW ale aż sie palą do walki
No i wkrótce kończe budowe teleportu w 4 gali ( w 2 juz jest ) i bede smigał miedzy obiema galaktykami
Ostatnio edytowany przez pingu (2006-11-29 20:17:38)
Offline
Uczony
Szkoda wielka szkoda....... Powodzonka i Powrotu do Nas:D
Offline
Minister Sprawiedliwości :]
No Ciekaw jestem ile wytrzymasz bez tego nałogu Zeratulu
Offline